Oprowadza: Marcin Wroński pisarz, autor kryminałów m.in. o Komisarzu Maciejewskim

...W bliższych nam czasach Brama Grodzka też bywała miejscem ciemnych interesów. Nie wiem niestety, w której, ale w jednej z przylegających do niej kamienic, przed wojną znajdowała się paserska melina, gdzie w najlepszej zgodzie załatwiali interesy i pili wódkę chłopaki z polskiej ferajny i żydowskiej chewry. Bo chociaż okres międzywojenny to czasy bezpardonowej walki o wpływy między żydowskimi i polskimi sutenerami, w innych przestępczych biznesach współpracowano bez uprzedzeń narodowościowych...

	Oprowadza: Robert Kuwałek (1966-2014) historyk, pracownik Państwowego Muzeum na Majdanku

...Przy ulicy tej znajdowały się dwie szkoły tańca. Były to żydowskie szkoły tańca. W soboty, po zakończeniu szabatu, bardzo wiele dziewcząt żydowskich, zwłaszcza z religijnych domów, pod pozorem nauki tańca, przychodziło tutaj po prostu się zabawić. Tu też znajdowała się piekarnia, w której wypiekano nieznany już dzisiaj przysmak lubelski, tak zwany bubelach. Były to babki gryczane, które podawało się na ciepło, a po przekrojeniu smarowało się je masłem. Żydówki, które wykupywały w tej piekarni bubelachy, sprzedawały je następnie na ulicy Grodzkiej...

	Oprowadza: Anna Dąbrowska ze Stowarzyszenia Homo Faber

Spacer po Lublinie dla początkujących. Dla osób, które nie znają miasta, ale także dla tych, którzy chcieliby się o nim coś więcej dowiedzieć, poznać trochę historii, zwłaszcza tej najnowszej, a przede wszystkim zobaczyć miejsca, gdzie się działo. Nie pokazujemy jedynie zabytków, bo dla ludzi, którzy świadomie wybrali to miasto - Lublin to stan umysłu.

	Oprowadza: Anna Samolińska współtwórczyni pisma „Spotkania”, działaczka opozycyjna

...W tym czasie toczył się proces naszego kolegi, też z KULu, Staszka Kruszyńskiego, który za prywatne listy do żony, w których swoje opinie o systemie wyrażał, został skazany na osiem miesięcy bezwzględnego więzienia. Sprawa była głośna, wszyscy studenci na to chodzili, to się wymknęło spod kontroli SB. Im zaależało, żeby takie sprawy po cichutku załatwiać, żeby Wolna Europa o tym nie mówiła... To nie były już czasy, żeby warto się chwalić przemocą w stosunku do opozycji. Mówiło się, że nie ma ani więźniów politycznych, ani opozycji politycznej, że po prostu wszyscy są zadowoleni, wszystko wolno...

	Oprowadza: Kazik Malinowski anarchista, poeta

...wyobraź sobie dwudziestoletnich ludzi, którzy jedyne co pamiętają to kraj rządzony przez czerwonych. Oni byli strasznie nudni, banalni. Były tylko dwa programy czarno-białej telewizji. Nie widzieliśmy żadnych fajnych, sensownych perspektyw. Nie widzieliśmy żadnych sensownych perspektyw na życie w kraju, jeżeli ten stan rzeczy miałby trwać w nieskończoność. Na hasło państwo przychodziły nam na myśl najbardziej paskudne rzeczy. Przymus służby wojskowej, represyjność monopol władzy nieustannie w rękach tych zdziecinniałych dziadków z PZPR-u. Mieliśmy tego serdecznie dosyć i naszyym pomysłem na nowe życie dla tego kraju była wizja tego wszystkiego do góry i zbudowania tego wszystkiego od podstaw. Dlatego wybraliśmy anarchizm...

	Oprowadzają: Barbara i Andrzej Pleszczyńscy redakcja podziemna, informatycy

...z racji tego, że byliśmy redaktorami Informatora, mieliśmy taki specjalnie przerobiony odbiornik radiowy, przy pomocy którego mogliśmy nasłuchiwać rozmów milicji. W dniach kiedy odbywały się uroczystości partiotyczne było widać, że wszystko jest pod obserwacją. Słyszeliśmy takie wezwania z centrali do partoli: Melduj co się dzieje w obiekcie naprzeciwko teatru (czyli w kościele Powizytkowskim)...

	Oprowadza: Michał Stanowski harcerz, animator

...wielkie kłamstwo w szkołach czasów komunizmu polegało na tym, że nauczyciel mówiąc kłamstwo wiedział, że uczniowie wiedzą, że to jest kłamstwo. Uczniowie wiedzieli, że nauczyciel wie, że oni wiedzą, czyli wszyscy wiedzieli o wszystkim. I nikt nie wstał i nie powiedział: To jest kłamstwo!...

	Oprowadza: Dariusz Wójcik działacz niepodległościowy, więzień polityczny

...to było podczas tajnego spotkania. Okazało się, że był tam człowiek, który nas zdradził. Zostaliśmy aresztowani. Jednostka antyterrorystyczna. Karabiny. Spluwy. Wysadzenie drzwi ładunkiem wybuchowym. Wszystkich nas na glebę, skucie, rewizja. I do więzienia. I tak się zaczęło...

	Oprowadza: Ewa Bąbol pracownica Państwowego Muzeum na Majdanku

Spacer po Lublinie podczas hitlerowskiej okupacji. Odwiedzimy budynki, miejsca, usłyszymy wiele ciekawych historii.

	Oprowadza: Dariusz Jeż aktor

...zawsze po powrocie do domu, jak ja te pieniądze wyrzucałem z kieszeni, to miałem je dosłownie wszędzie. Czasami i w skarpetkach, i w butach. Jak wywalałem to wszystko, to pamiętam jak moja mama na to patrzyła. - Co to jest, zero szacunku do pieniądza! Kiedyś jej wytłumaczyłem, że to nie chodzi o szacunek, ale o ilość. Mama zarabiała tysiąc złotych na miesiąc, a ja w jedną noc pod kinem potrafiłem zarobić dwa...

	Oprowadza: Ewa Kipta architektka

...To mieszkanie rodzina Magierskich zajmowała jeszcze w czasach zaborów. Bywał Tam Józef Piłsudski. Sypiał na kanapie na której ja również sypiałam. Zresztą przyśnił mi się we śnie, który był swego rodzaju wizją odzyskania niepodległości. To był sen, który przyśnił mi się w pierwszą noc, w 1989 roku...

	Oprowadza: Gocha Pawlak psycholożka z UW, organizatorka akcji „Warszawa dla początkujących”

...Jesteśmy na placu im. Marii Curie-Skłodowskiej, pod jej pomnikiem, w sercu kampusu uniwersytetu noszącego jej imię. Może już czas, żeby kobieta mogła zostać rektorem tej uczelni...

Spacer został przygotowany przez Gochę Pawlak i Iwonę Lesińską podczas dwutygodniowych warsztatów „Gender check!” zorganizowanych w lipcu 2011 r. przez UNDP i Homo Faber. O warsztatch więcej na www.hf.org.pl.